Przy szosie biegnącej z Kiejdan do Szawli, nad rzeczką Datnówką (lit. Dotnuvėlė), która w Kiejdanach wpływa do Niewiaży, leży małe miasteczko Datnów (lit. Dotnuva), a w jego północnym osiedlu, zwanym Akademia (lit. Akademija) znajdują się dwa pałace. Jeden jest wielki, współczesny, drugi - mały, XIX-wieczny. Ten mały zbudował Antoni hr. Chrapowicki w pierwszej połowie XIX wieku.

Pałacyk Chrapowickich

Pierwszym znanym właścicielem Datnowa był klucznik wileński, Jan Dołmat-Isajkowski (1560-?) herbu Prus, żonaty z Heleną Anną Telatycką (1570-?). Jego najstarszy syn, również Jan, odziedziczył Datnów. Ożenił się on z księżną Eudoksją Drucką-Lubecką herbu Druck i miał z nią syna Jana oraz córkę Zofię. Zofia Isajkowska(1630-1658), wychodząc za mąż po raz trzeci (po śmierci dwóch poprzednich mężów) za starostę żmudzkiego, Wiktoryna Konstantego Mleczko (1630-1679) herbu Doliwa, wniosła mu w wianie datnowski majątek. Konstancja Mleczkówna (1650-1712), jedyna córka Wiktoryna i Zofii (Wiktoryn Mleczko po śmierci Zofii ożenił się jeszcze dwukrotnie i miał później trzy córki i dwóch synów) otrzymała Datnów jako posag. Wniosła go do rodziny Brzostowskich, wychodząc za mąż za Jana Władysława Brzostowskiego (1645-1710) herbu Strzemię, starostę subockiego i oziackiego, kasztelana trockiego, posła na sejmy. 

Jan Władysław i Konstancja Brzostowscy mieli w Datnowie swoją siedzibę. Był to zapewne drewniany, parterowy dwór, jeden z takich, jakie wówczas powszechnie na Żmudzi budowano. Nie wiemy jednak, jak on wyglądał i w którym miejscu był  wzniesiony. Wiemy natomiast, że Brzostowscy postanowili ufundować w swojej miejscowości klasztor. W tym celu porozumieli się z wileńskimi bernardynami, podarowali im działkę swojej ziemi, zobowiązali się wypłacać podczas budowy po 1400 złotych polskich rocznie oraz dodatkowo po 1000 złotych przez 4 lata na utrzymanie zakonników, a po wybudowaniu już klasztoru - wypłacać rocznie 200 złotych po wsze czasy. Jednakże po roku od podpisania umowy zmarł Jan Władysław Brzostowski, zaś jego najmłodszy syn, Józef (1692-1745), pisarz wielki litewski, żonaty z Barbarą Pociej (1700-1730) herbu Waga, a później z Ludwiką Marią Sadowską (1700-?) herbu Lubicz, któremu Datnów przypadł w udziale, doszedł do wniosku, że warunki budowy klasztoru będą dla niego zbyt obciążające. Udało mu się zmienić umowę i wypłacić jednorazowo 10 000 złotych oraz przydzielić bernardynom 3 włóki i 4 morgi ziemi. Zakonnicy wywiązali się ze swoich zobowiązań i wkrótce stanął w Datnowie drewniany kościółek i klasztor, a później, w latach 1773-1790, wznieśli z kamienia i cegły barokowy kościół p.w. Objawienia NMP oraz budynki klasztorne. Przetrwały one do naszych czasów. 

Dawny park pałacowy

Po Brzostowskich  Datnów znalazł się w rękach Niemirowicz-Szczyttów herbu Jastrzębiec. Otrzymała go jako posag Teresa Niemirowicz-Szczyttówna (1730-1788), wychodząc za mąż za Eustachego Józefa Chrapowickiego (1730-1791) herbu Gozdawa, instygatora litewskiego (najwyższego prokuratora), wnosząc tym samym ten majątek do rodziny Chrapowickich. 

Kolejnym panem na Datnowie został Józef Chrapowicki (1750-1812), syn Eustachego Józefa i Teresy Chrapowickich, odznaczony orderem Orła Białego i św. Stanisława, pełniący podobnie jak ojciec urząd instygatora litewskiego, a także marszałka szlachty guberni połockiej. Był on trzykrotnie żonaty. Po raz pierwszy z księżną Magdaleną Ogińską herbu Oginiec, po raz drugi z Franciszką Hryniewską herbu Przeginia i po raz trzeci z księżną Anną Radziwiłłówną z Nieświeża herbu Trąby. Z pierwszą żoną miał trzech synów, z których najstarszym był Antoni (1775-1851) i on odziedziczył datnowski majątek. W jego skład oprócz Datnowa wchodziły wówczas folwarki: Antomir, Ewelinów, Dejryszki, Terespol, Wojdatany i Huta. Nazwa Huta wzięła się stąd, iż w terespolskich lasach zbudowano hutę szkła, która jednak szybko splajtowała, więc rozebrano ją, a w jej miejscu powstał folwark nazwany Hutą.

Elewacja boczna i ogrodowa pałacyku

Nad stawem położonym w odległości 4 km na północ od centrum Datnowa Antoni hr. Chrapowicki zbudował bezstylowy pałacyk. Była to budowla trójkondygnacyjna, wzniesiona na planie prostokąta. Elewację frontową urozmaiciły trzy dwuosiowe ryzality. W środkowym, węższym od dwóch pozostałych znalazły się główne drzwi wejściowe. Ryzality skrajne, szersze i mniej wydatne wieńczyły trójkątne frontony. W elewacji ogrodowej utworzono tylko ryzality skrajne, przed korpusem środkowym zbudowano piętrowy ganek, z którego schody prowadziły prosto na brzeg stawu. Wszystkie zewnętrzne ściany pierwszej kondygnacji, zbudowane z piaskowca, pokryte zostały boniami. Natomiast ściany wyższych kondygnacji, zbudowanych z cegły i otynkowane, zdobiły lizeny. Nie wiemy jak wyglądały wnętrza tego pałacyku i jak zostały umeblowane. Musiały być jednak wykwintne, skoro hrabia Chrapowicki podejmował w nich dwukrotnie cara Aleksandra I z małżonką Jelizawietą Aleksiejewną. Być może meble były własnej produkcji, bowiem w posiadłości hrabiego znajdowała się fabryczka produkująca artystyczne meble, znane w całej Litwie i chętnie kupowane przez właścicieli okolicznych dworów. 

Widok pałacu z podjazdu

Antoni hr. Chrapowicki miał z drugą żoną, Eweliną Światopełk-Mirską (1800-?) herbu Białynia, czwórkę dzieci (z pierwszą żoną - N. Wolską dzieci nie miał). Najstarszy syn, Adam (1820-1873), odziedziczył Datnów, młodszy, Gabriel (1820-1881) - Terespol, starsza córka, Stanisława, otrzymała jako posag Ewelinów, Dejryszki oraz Wojdatany i wniosła te folwarki do rodziny Kłobukowskich, wychodząc za mąż za Aleksandra Józefa Kłobukowskiego z Siemichowic (1820-1903) herbu Oksza. Natomiast młodsza córka, Antonina, wniosła Antomir jako wiano Aleksandrowi Henrykowi hr. Kreutzowi (1817-1891) herbu Kreutzen, wychodząc za niego za mąż. W kilka lat po tym podziale majątku Adam hr. Chrapowicki kupił od swojej siostry, Stanisławy Kłobukowskiej, Ewelinów, Dejryszki i Wojdatany, a Gabriel hr. Chrapowicki odkupił od Antoniny i Aleksandra Kreutzów Antomir i przyłączył go do swojego Terespola. 

Gmach Akademii Rolniczej w Akademii

Po Powstaniu Styczniowym, w którym Chrapowiccy brali jakiś udział, ich dobra zostały skonfiskowane i sprzedane w 1867 roku na licytacji hrabiemu Piotrowi Szuwałowowi, a ten po dwóch latach odsprzedał je Aleksandrowi Henrykowi Kreutzowi. Po śmierci hrabiego Kreutza w 1891 roku Datnowo przeszło w ręce Piotra Stołypina z Kałnoberża nad Niewiażą, przyszłego premiera rosyjskiego rządu w latach 1906-1911. Z jego inicjatywy w 1911 roku zorganizowano w byłej siedzibie Chrapowickich szkołę rolniczą, która istniała tam do 1915 roku. Po zakończeniu I wojny światowej szkoła ta wznowiła w 1919 roku swoją działalność jako Technikum Rolnictwa i Leśnictwa. Do 1922 roku nauczano w niej w języku polskim, bowiem język litewskim miał jeszcze wówczas zbyt ubogie słownictwo naukowe dotyczące rolnictwa.

Fronton "pałacu" Akademii Rolniczej

W 1923 roku szkoła uzyskała status wyższej uczelni i nazwano ją Akademią Rolniczą, a bezimienne osiedle, będące częścią Datnowa, nazwano Akademią (lit. Akademija). W okresie międzywojennym zbudowano w pobliżu pałacyku Chrapowickich olbrzymi gmach dla potrzeb wyższej uczelni rolniczej, który zaczęto nazywać też pałacem.