Skromny, ale niezwykle urodziwy dwór szlachecki, znajdujący się obecnie na terenie skansenu w Ciechanowcu, pochodzi z majątku Siemiony, będącego częścią dawnej fortuny Ossolińskich z Rudki, a od 1860 roku – rodziny Potockich. Majątek ten w momencie wywłaszczenia i parcelacji w 1944 roku stanowił olbrzymi obszar leśny o powierzchni przekraczającej 3 tysiące hektarów. W XIX i początkach XX wieku w jego skład wchodziło również kilkusethektarowe gospodarstwo rolne, przeważnie oddawane przez Ossolińskich i Potockich w dzierżawę. Spośród dzierżawców szczególnie dobrym gospodarowaniem zasłynął niejaki Wokulski.

Siemiony - zabudowania gospodarcze w cieniu wiekowych drzew

Dopiero w latach trzydziestych XX wieku, kiedy Ministerstwo Rolnictwa postanowiło rozparcelować przymusowo Siemiony jako majątek rolny, Potoccy zalesili orne dotychczas pola, aby nie wpuścić w środek lasów chłopów-osadników. W ten sposób chcieli zapobiec katastrofie gospodarki leśnej, wywołanej niewątpliwie przez permanentną kradzież drzew, której dopuszczaliby się nowi osadnicy, zmuszani do tego przez biedę.

 
 Dawne czworaki w Siemionach


W okresie międzywojennym właścicielką Siemion była hrabina Zofia Barbara Potocka, siostra pana na Rudce – Franciszka Salezego Potockiego. Posiadała ona również majątek Targowisko i tam częściej przebywała, natomiast we dworze w Siemionach mieszkał Antoni Potocki, samotny krewny dziedziców z Rudki.
Dwór w Siemionach zbudowano w 1858 roku. Stanął on na fundamencie z obrobionych kamieni polnych, spojonych wapienną zaprawą. Ściany z tartego drewna sosnowego, węgłowane na „rybi ogon” zostały otynkowane wapnem. Dach naczółkowy pokryto gontem. Wejście poprzedzał ganek z dwuspadowym daszkiem, wspartym na drewnianych kolumnach. W salonie usytuowanym na prawo od sieni znajdował się duży, piękny piec z białych kafli, ozdobionych namalowanymi ręcznie herbami podlaskiej szlachty. Podobny piec, o kaflach ozdobionych ornamentami roślinnymi, stał w sieni.

 
 Dwór Potockich przeniesiony z Siemion do skansenu w Ciechanowcu


19 września 1939 roku Ziemia Bielska została zajęta przez Niemców. Kilka dni potem Zofia Barbara Potocka dowiedziała się o planowanym przekazaniu tych terenów sowieckiej Rosji. Nie zastanawiając się długo, wyjechała wraz z innymi Potockimi z Rudki do Ostrołęki, a potem do Krakowa. Po 22 czerwca 1941 roku nie wróciła już do Siemion. Osiadła na stałe w Londynie i tam zmarła.
Po wypędzeniu Sowietów przez Niemców Siemiony wraz z lasami należącymi do Rudki, Pobikrów i Kułaków objął w zarząd niemiecki oberfoster, rezydujący w Siemionach. Był to wielki amator koni rasy arabskiej lub przynajmniej podrasowanych, za które płacił drzewem. Lubił też bardzo pieczone gęsi i to do tego stopnia, że każdy, kto chciał otrzymać przydział drzewa na opał, musiał do podania o nie dołączyć wystawione przez jego kucharkę pokwitowanie za dostarczoną do dworu gęś. W gruncie rzeczy nie był jednak złym człowiekiem i nikomu wielkiej krzywdy nie wyrządził. W miejsce wywiezionego przez sowietów w głąb ZSRR dawnego personelu leśnego Potockich zatrudnił polskich leśniczych i gajowych. Za jego sprawą przeprowadzono remont dworu, zmieniając dach na dwuspadowy, pokryty dachówką, usuwając ganek i przebudowując zupełnie wnętrze, z którego znikły – wywiezione do Niemiec – piękne, kaflowe piece.
Po zakończeniu wojny Siemiony stały się własnością Lasów Państwowych, a dwór pełnił funkcję leśniczówki dla leśnictwa Wdowiny do 1977 roku, kiedy to został rozebrany i przeniesiony do Ciechanowca. Teraz możemy podziwiać go w ciechanowieckim Muzeum Rolnictwa w kształcie, jaki posiadał przed remontem dokonanym w latach okupacji niemieckiej. Jego pomieszczenia służą przede wszystkich do celów wystawienniczych. Największe z nich, będące połączeniem dworskiego salonu z malarską pracownią, poświęcone zostało wybitnemu polskiemu malarzowi, Ignacemu Pieńkowskiemu, pochodzącemu z pobliskiego Dołubowa.

Salonik poświęcony Ignacemu Pieńkowskiemu

Znajdujący się po sąsiedzku alkierz mieści stałą ekspozycję rybołówstwa słodkowodnego. Po przeciwnej stronie sieni ma miejsce następna stała wystawa, prezentująca salonik mieszczański. Wśród mebli pochodzących głównie z Radzymina wyróżnia się bogato zdobiona szafa, będąca niegdyś własnością rodziny Jaruzelskich z Rusi Starej.

Fragment saloniku poświęconego Ignacemu Pieńkowskiemu Szafa Jaruzelskich z Rusi Starej

Pozostałe pomieszczenia dworu nie są już dla zwiedzających dostępne. Zajęły je bowiem pracownie konserwatorskie, klub koła myśliwskiego z Ciechanowca, gościnny pokoik i magazyn suszu zielarskiego.